No właśnie.
W postępowaniu o udzielenie zamówienia mamy dwa podstawowe dokumenty pochodzące od Zamawiającego. Są to: (1) ogłoszenie o zamówieniu oraz (2) SIWZ. Treść obu tych dokumentów w dużej mierze pokrywa się ze sobą. Przy tym SIWZ wydaje się być mimo wszystko dokumentem bardziej kompletnym i ważniejszym.
Dlatego często zdarza się, że wykonawcy dokładnie analizują wyłącznie treść SIWZ, a zupełnie pomijają ogłoszenia. Moim zdaniem to błąd.
Dlaczego? Przecież teoretycznie oba te dokumenty powinny być ze sobą spójne…
No właśnie – teoretycznie. A praktycznie różnie to może wyglądać.
Warto tutaj przytoczyć treść art. 22 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp. „O udzielenie zamówienia mogą ubiegać się wykonawcy, którzy spełniają warunki udziału w postępowaniu, o ile zostały one określone przez zamawiającego w ogłoszeniu o zamówieniu lub w zaproszeniu do potwierdzenia zainteresowania.”
Wynika z tego, że warunki muszą być określone koniecznie w ogłoszeniu o zamówieniu. Nie ma natomiast ani słowa o Specyfikacji Istotnych Warunkach Zamówienia. Oznacza to, że warunki postawione w SIWZ, ale nie określone w treści ogłoszenia nie wiążą wykonawców.
Wyobraź sobie, że analizujesz SIWZ. Dochodzisz do wniosku, że spełniasz wszystkie warunki udziału w postępowaniu, poza jednym. Zrezygnowany odpuszczasz składanie oferty. A co by było gdyby okazało się, że ten warunek został postawiony w SIWZ, ale nie został określony w ogłoszeniu o zamówieniu? Mógłbyś argumentować, że nie jest on dla Ciebie wiążący, składać ofertę i potencjalnie wygrać przetarg.
Możliwa jest też odwrotna sytuacja. W SIWZ nie ma postawionego warunku, który jednak został określony w ogłoszeniu. Taki warunek jest już wiążący dla wykonawców. Brak analizy ogłoszenia może spowodować, że złożysz ofertę, pomimo że nie spełniasz warunków udziału w postępowaniu. Może okazać się, że zostaniesz wykluczony z postępowania, a potencjalnie możesz również stracić wpłacone wadium.
Zdaje sobie sprawę, że bardzo rzadkie są sytuacje, gdy warunki określone w ogłoszeniu i SIWZ różnią się między sobą. Ale mimo wszystko zdarzają się i mogą mieć dla wykonawcy bardzo pozytywne lub bardzo negatywne konsekwencje. Od wykonawcy zależy, czy je dostrzeże i co z nimi zrobi.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }