Wczoraj pojawił się projekt nowelizacji spec-ustawy o koronawirusie, która zawiera rozwiązania nazywane przez nasz rząd „tarczą antykryzysową”. Tarcza antykryzysowa zawiera również rozwiązania w zakresie zamówień publicznych. Jakie dokładnie są to rozwiązania i co zmienią w sytuacji wykonawców i zamawiających?
E-book „Koronawirus a umowy w zamówieniach publicznych
W pierwszej kolejności chciałbym żebyś wiedział, że jakiś czas temu przygotowałem e-book „Koronawirus a umowy w zamówieniach publicznych”. W tym e-booku dokładnie opisałem jak wygląda sytuacja, gdy wykonawca ma trudności z realizacją umowy z powodu pandemii COVID-19.
Z e-bookiem możesz zapoznać się pod tym linkiem [>>Koronawirus a umowy w zamówieniach publicznych”]
Gorąco Cię do niego zachęcam.
Wpis, który właśnie czytasz, jest po prostu uzupełnieniem tego e-booka.
To tylko projekt
Musisz również wiedzieć, że wszystko to, o czym będę teraz pisał, to jest na razie tylko projekt ustawy. Oczywiście, przy obecnej sytuacji projekt zostanie uchwalony tak szybko, jak to tylko możliwe. Myślę, że jest to kwestia kilku dni.
Może się jednak zdarzyć, że rozwiązania zawarte w ostatecznie uchwalonej ustawie będą się różnić od rozwiązań, które mamy obecnie w projekcie.
Jeżeli tak będzie, to na pewni napiszę o tym na blogu.
Aha – z projektem ustawy możecie zapoznać się pod tym [>>LINKIEM].
A teraz już do rzeczy.
Tarcza antykryzysowa – założenia
W e-booku „Koronawirus a umowy w zamówieniach publicznych” zwróciłem uwagę na dwa najważniejsze problemy.
Pierwszy problem dotyczył tego, że wykonawca w związku z pandemią koronawirusa nie będzie mógł wykonać właściwie umowy, a w konsekwencji zamawiający będzie mógł obciążyć go karami umownymi. Drugi problem, to kwestia tego, czy zamawiający i wykonawca mogą zmienić umowę, jeżeli już dzisiaj wiedzą, że w związku z koronawirusem wykonanie umowy zgodnie z jej pierwotną treścią nie będzie możliwe.
Dobra wiadomość jest taka, że projekt ustawy porusza oba te problemy.
Zła wiadomość jest jednak taka, że…
…nic nowego pod słońcem
Regulacje zawarte w projekcie nie wnoszą w zasadzie nic nowego do sprawy. W mojej ocenie stanowią one w zasadzie jedynie powtórzenie (czy będąc ścisłym – ponowne rozpisanie) kwestii, które i tak wynikają z kodeksu cywilnego, czy prawa zamówień publicznych.
Innymi słowy, gdyby tarcza antykryzysowa w zakresie zamówień publicznych w ogóle nie została uchwalona, to moim zdaniem sytuacja pozostałaby bez zmian.
To, że problemy związane z koronawirusem mogą zostać uznane za siłę wyższą, a w konsekwencji wykonawca nie może ponosić za nie odpowiedzialności (w tym odpowiedzialności z tytułu kar umownych) wynika już z przepisów kodeksu cywilnego. Możliwość aneksowania umów w nadzwyczajnych, niemożliwych do przewidzenia sytuacjach wynika również wprost, tyle, że z prawa zamówień publicznych.
Nie mamy żadnych rewolucyjnych nowych rozwiązań.
Jedynym plusem jest to, że projekt ustawy „tarcza antykryzysowa” mówi wprost i dosłownie zamawiającym, że w obecna sytuacja jest na tyle poważna, że mają możliwość sięgnięcia po wyżej wskazane instytucje.
Bez takiej wprost i dosłownej informacji duża część zamawiających bałaby się zarzutu naruszenia dyscypliny finansów publicznych (i odpowiedzialności karnej). Takim naruszeniem jest na przykład właśnie odstąpienie od naliczania kar umownych, pomimo tego że umowa dawała zamawiającemu takie prawa. Zamawiający może bać się, że kontrolujący uznają, że nie było podstaw do odstąpienia od kary umownej… I że „bezpieczniej” będzie jednak naliczyć karę umowną i później ewentualnie przegrać w sądzie. Wiem, że to nielogiczne, ale taki jest tok myślenia części (bardziej bojaźliwych) zamawiających.
Pod tym względem rozwiązanie zaproponowane przez rząd zdaje egzamin – zamawiający mają jasny sygnał, że mogą odstąpić od naliczania kar umownych i aneksować umowy.
Dowody, dowody i jeszcze raz dowody
W e-booku doradzałem przedsiębiorcom, żeby jak najszybciej zaczęli zabezpieczać odpowiednie dokumenty, które będą poświadczać trudności związane z realizacją umowy.
I ta porada pozostaje w całości aktualna.
Według projektu należy niezwłocznie poinformować drugą stronę umowy o trudnościach wywołanych przez COVID-19 oraz załączyć odpowiednie oświadczenia lub dokumenty.
Dlatego tak ważnym jest, żeby na bieżąco zbierać wszystkie dokumenty oraz przedstawiać je zamawiającemu.
Bez tego nie ma co liczyć na odstąpienie przez zamawiającego od naliczenia kary umownej, czy aneksowanie umowy.
Brak automatyzmu
Z największą krytyką projekt spotkał się w związku z tym, że nie przewiduje automatyzmu. Zamawiający ma prawo odstąpić od naliczenia kar umownych, ale nie musi tego robić.
Wszystko zależy więc tak naprawdę od dobrej woli zamawiającego.
W przypadku jej braku, wykonawcy pozostaje tylko czekać na pozew i w sądzie bronić swoich praw.
Mam nadzieję, że ta regulacja zostanie zmieniona jeszcze przed jej uchwaleniem.
Młyn Kołaczew w Złotym Potoku. Pozostaje mieć nadzieję, że pandemia koronawirusa w końcu się zakończy i będzie można wrócić do podróży po ciekawych miejscach w Polsce…
Tarcza antykryzysowa – podsumowanie
Z rozwiązaniem pod tytułem tarcza antykryzysowa wszyscy wiązali duże nadzieje. W tym również przedsiębiorcy, którzy mają problem z wykonaniem umów zawartym w reżimie zamówień publicznych. Dobrze, że poznaliśmy w końcu projekt ustawy. Nie jest on jednak do końca tym, na co wszyscy czekali.
Wykonawcy, którzy wpadli w problemy, mają narzędzia prawne, żeby spróbować z problemów wybrnąć. Sęk w tym, że te narzędzia istniały już wcześniej. Po spec-ustawie uchwalanej w takich okolicznościach wszyscy oczekujemy czegoś więcej niż powtórzenia dotychczasowych rozwiązań.
Na ten temat udzieliłem również wywiadu dla portalu „Koronawirus i biznes„. Wywiadu może posłuchać pod tym linkiem [>>Zamówienia publiczne w projekcie tarczy antykryzysowej – wywiad dla portalu „Koronawirus i biznes”]
Jeżeli masz problem z realizacją umowy wynikający z pandemii koronawirusa – skontaktuj się ze mną. Razem zastanowimy się, co można w tej sytuacji zrobić.
Inne artykuły związane z sytuacją z koronawirusem:
- Koronawirus a umowy w zamówieniach publicznych (e-book)
- Zamówienia publiczne w projekcie tarczy antykryzysowej – wywiad dla portalu „Koronawirus i biznes”
- Koronawirus a zakup sprzętu do pracy zdalnej dla pracowników
- Koronawirus nie obroni przed utratą wadium
- Brak możliwości uzyskania zaświadczenia z ZUS lub US – co robić?
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }